Świąt czas już minął a ja nareszcie znalazłam chwilkę czasu by pstryknąć kilka fotek
i podzielić się z Wami tym co umila mi ten świąteczny czas:)
Kilka lat temu sprawiłam sobie taką oto choinkę:) Duży arkusz zielonego papieru, cienka złota wstążka, koraliki w kolorze perłowej żółci oraz przezroczyste żółte kamyczki o nieregularnym kształcie, jak i klej na gorąco okazały się niezawodne.
Czas cekinowego zakochania wciąż u mnie trwa.
To moje zeszłoroczne prace, które zdobią choinkę mieniąc się blaskiem setek lampek.
Bombki w tonacji srebrno- czerwonej :)
A tu tonacja niebiesko- biała uzupełniona srebrną kokardką i złota śnieżynką.
I jeszcze jedna bombeczka znów srebrno w dominacji. tym razem połączyłam je z granatem
i dodałam żółta wstążeczkę dla kontrastu:)
A tak prezentuje się choinka ozdobiona tymi cudeńkami:)
Niestety szczerze się przyznam brak mi w tym roku na choince szydełkowych aniołków,
jednak w ferworze przedświątecznym niestety nie zdążyłam z ich odświeżeniem (: